Największą barierą w rozwoju polskich firm pozostają rosnące koszty pracy, które, jak wskazuje badanie Grant Thornton, ponownie znalazły się na szczycie listy wyzwań odczuwanych przez przedsiębiorców. Tuż za nimi plasują się ceny energii, a w dalszej kolejności niepewność ekonomiczna oraz biurokracja. Choć część tych obciążeń jest dziś nieco mniej dotkliwa niż w poprzednich latach, skala presji kosztowej i regulacyjnej, z jaką firmy wchodzą w nowy rok, nadal pozostaje wysoka i wpływa na ich decyzje strategiczne.
Warunki podwójnego napięcia
Dynamiczne zmiany na rynku pracy, widoczne zarówno w rosnących wynagrodzeniach, jak i niedoborach wykwalifikowanych kadr, wskazują, że przedsiębiorcy funkcjonują w warunkach podwójnego napięcia: z jednej strony muszą mierzyć się z kosztami, z drugiej, z trudnościami w pozyskiwaniu talentów. Coraz wyraźniej widać również ostrożniejsze podejście do zatrudniania, co nie oznacza jednak rezygnacji z rozwoju. Raczej pokazuje zmianę akcentów, większy nacisk na efektywność, automatyzację i inwestycje, które zwiększają odporność organizacji na wstrząsy gospodarcze.
Wysokie koszty energii i niejednoznaczne otoczenie regulacyjne pogłębiają te wyzwania. To czynniki, które ograniczają zdolność firm do przewidywania kosztów w dłuższym okresie i utrudniają planowanie modernizacji czy transformacji energetycznej. W efekcie przedsiębiorcy coraz częściej muszą budować scenariusze działania w warunkach zmiennej rzeczywistości, opierając się na większej elastyczności finansowej oraz umiejętności szybkiej reakcji na zmianę warunków brzegowych.
Zmiany technologiczne i społeczne
Jednocześnie w debacie o przyszłości polskiego biznesu coraz częściej powraca pytanie o odporność przedsiębiorstw. Nie tylko na wahania gospodarcze, lecz także na zmiany technologiczne i społeczne. Transformacja cyfrowa, nowe modele konsumenckie czy przeobrażenia łańcuchów dostaw stają się równie ważnymi wyzwaniami, jak rosnące koszty operacyjne. Polskie firmy, szczególnie te z sektora średnich przedsiębiorstw, znajdują się dziś w momencie, w którym kluczowe staje się nie tylko zarządzanie bieżącą działalnością, ale także konsekwentne budowanie przewagi opartej na innowacjach, wiarygodności finansowej i zdolności do inwestowania w trudniejszym otoczeniu rynkowym.
W takiej rzeczywistości na znaczeniu zyskują stabilne fundamenty finansowe, które pozwalają firmom utrzymać płynność, zabezpieczać się przed ryzykiem i finansować rozwój, niezależnie od zmieniających się warunków. To one w praktyce decydują o tym, czy przedsiębiorstwa będą w stanie wykorzystać nadchodzące szanse, od poprawy koniunktury po nowe możliwości rynkowe, czy też koncentrować się głównie na gaszeniu bieżących problemów. Nadchodzący rok będzie więc testem nie tylko dla modeli biznesowych, ale przede wszystkim dla zdolności firm do długofalowego, odpowiedzialnego zarządzania w otoczeniu pełnym wyzwań.
Paweł Kacprzak
Członek zarządu
BNP Paribas Faktoring
