Podczas panelu dyskusyjnego poświęconego przyszłości wymiany informacji gospodarczej w Polsce, zorganizowanego podczas Warsaw Finance Summit 2025, Mirosława Szakun, reprezentująca Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce (ZPF), zwróciła uwagę na potrzebę wprowadzenia kompleksowych zmian w obszarze funkcjonowania rynku informacji kredytowej. W jej ocenie biura informacji gospodarczej (BIG-i), dzięki swojemu doświadczeniu i dojrzałości operacyjnej, są dziś gotowe, by pełnić rolę biur informacji kredytowej – co stanowiłoby istotny krok w kierunku zwiększenia konkurencyjności i transparentności sektora finansowego.
ZPF, zrzeszający obecnie ponad sto dziesięć podmiotów, w tym instytucje pożyczkowe, pośredników finansowych, fundusze inwestycyjne oraz BIG-i, od ponad dwóch dekad aktywnie uczestniczy w procesach legislacyjnych związanych z rynkiem finansowym. Mirosława Szakun przypomniała, że już na początku lat dwutysięcznych ZPF inicjował zmiany, które przyniosły realne korzyści gospodarcze – jak chociażby ustawy o BIG-ach z 2003 i 2010 roku. To dzięki tym regulacjom możliwe stało się przekazywanie pozytywnych informacji o terminowym regulowaniu zobowiązań, co przyczyniło się do stworzenia warunków dla rozwoju odpowiedzialnego i nowoczesnego rynku finansowego.
Istota różnic działalności
W trakcie dyskusji Szakun zwróciła jednak uwagę na istotne różnice pomiędzy biurami informacji gospodarczej (BIG-ami) a Biurem Informacji Kredytowej (BIK). Podkreśliła, że BIG-i funkcjonują w oparciu o ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych, natomiast działalność BIK-u opiera się na zasadach określonych wyłącznie w artykule 105 ustęp 4 Prawa Bankowego. W jej opinii ten dualizm prawny wprowadza nierównowagę konkurencyjną i ogranicza możliwości tworzenia kompleksowych modeli oceny ryzyka kredytowego.
Reprezentantka ZPF podkreśliła również, że po ponad dwudziestu latach działalności BIG-i są dojrzałymi technologicznie i zaawansowanymi instytucjami, które dysponują zarówno wiedzą, jak i infrastrukturą potrzebną do świadczenia usług o charakterze informacyjnym na poziomie porównywalnym z BIK-iem. Jej zdaniem to właśnie obecny moment jest właściwy, aby stworzyć zintegrowany system wymiany informacji gospodarczej, w którym BIG-i mogłyby pełnić rolę biur informacji kredytowej.
Szakun zwróciła także uwagę, że BIG-i są nadzorowane przez właściwe ministerstwo oraz UOKiK, a ich regulaminy zatwierdzane są przez organy administracyjne, co gwarantuje przejrzystość działania. Tak zorganizowany system – jak podkreśliła – stanowi solidną podstawę do dalszego rozwoju i poszerzenia kompetencji BIG-ów.
Jednocześnie przedstawicielka ZPF stwierdziła, że artykuł 105 Prawa Bankowego, który reguluje zasady działania BIK-u, jest dziś zbyt skomplikowany, niejednoznaczny i wielokrotnie nowelizowany, przez co nie sprzyja budowie przejrzystego i konkurencyjnego rynku. Oceniła, że utrzymywanie takiego modelu ogranicza rozwój sektora finansowego i nie przynosi realnych korzyści konsumentom.
Potrzeba dyskusji
W konkluzji Mirosława Szakun zaapelowała o przejście od dyskusji do realnych działań. Jak zaznaczyła, czas na podjęcie decyzji, które umożliwią BIG-om pełnienie funkcji biur informacji kredytowej. Taka zmiana – podkreśliła – pozwoliłaby na zbudowanie bardziej konkurencyjnego, bezpiecznego i sprawiedliwego systemu wymiany informacji gospodarczej, co w efekcie przyniosłoby korzyści zarówno instytucjom finansowym, jak i konsumentom.