Z badań Akredo.pl wynika, że polscy kredytobiorcy to w większości młodzi ludzie, mieszkający w dużych miastach. Kredyty Polaków i Polek to zobowiązania bardzo podobne do siebie pod względem warunków, np. kwoty czy okresu kredytowania. Jednocześnie bardzo różnią się od siebie powodem, który popchnął konsumentów do ich podjęcia.
Akredo.pl to nowoczesna platforma finansowa, która doradza klientom w wyborze najbardziej optymalnej oferty kredytu gotówkowego i konsolidacyjnego. Jej obserwacje rynku FinTech wskazują, że kredyty podejmuje stosunkowo równa liczba mężczyzn i kobiet. Przedstawicieli obu płci różni jednak motywacja, która popchnęła ich do konsolidacji swoich zobowiązań – kobiety próbują w ten sposób obniżyć wydatki i załatać domowy budżet, tymczasem mężczyźni konsolidują kredyty głównie ze względu na możliwość poprawienia swojej zdolności kredytowej.
Kto sięga po kredyt?
Dane Biura Informacji Kredytowej wskazują, że w zeszłym roku banki oraz SKOK-i udzieliły Polakom 7,16 mln sztuk kredytów konsumpcyjnych o łącznej wartości 78,5 mld zł. Polscy kredytobiorcy to w większości ludzie młodzi, którzy z pomocą banków finansują swoje pierwsze samochody, kupują mieszkania czy urządzają domy. Duże zainteresowanie konsolidacją kredytów wykazują kobiety po rozwodzie oraz kawalerowie.
Z danych wynika, że kredyt posiada statystycznie co drugi Polak. Wśród kredytobiorców nie widać znaczących różnic – zobowiązania podejmują zarówno mężczyźni (50 proc.), jak i kobiety (47%).
– Stereotypowa rola mężczyzny jako głowy i jedynego żywiciela rodziny odeszła do lamusa. Współczesne kobiety coraz częściej przejmują stery domowych finansów. Są dziś zdecydowanie bardziej niezależne niż jeszcze dekadę czy dwie temu. Odważniej realizują własne projekty i są bardziej skrupulatne w terminowym spłacaniu rat. Coraz widoczniej zauważamy, że to co odróżnia kredyty Polek od kredytów Polaków, to zróżnicowana motywacja kredytowa – mówi Paweł Weber, współzałożyciel platformy kredytowej Akredo.pl.
Kredyty Polek
Dane BIK wskazują, że w minionym roku średnia kwota zaciąganych przez kobiety kredytów konsumpcyjnych wynosiła 10 956 zł, a łączna wartość tego typu zobowiązań wyniosła 112 mld zł. Kobiety w Polsce pożyczają pieniądze głównie w celu zaspokojenia potrzeb własnych bądź potrzeb rodziny, np. dla uregulowania rachunków, sfinansowania remontu, pokrycia kosztów wyjazdu na wakacje. Zobowiązania finansowe płci pięknej przeznaczane są głównie na zakup sprzętu elektronicznego, sprzętu RTV/AGD oraz pokrycie wydatków bieżących. Pożyczki podejmują przede wszystkim kobiety w wieku od 35-44 lat. Aż 6 na 8 kobiet w tym wieku posiada podjęty kredyt gotówkowy, kredyt odnawialny bądź systematycznie posługuje się kartą kredytową. Płeć piękna dużo lepiej od mężczyzn radzi sobie jednak z regulowaniem swoich zobowiązań – aż o 463,2 tysiące kobiet mniej zalega ze spłatą rat. Średnie zaległości rat pożyczek, kredytów oraz nieuregulowanych rachunków, wynoszą 17 619 zł.
Kredyty Polaków
Kredyty Polaków to najczęściej kredyty hipoteczne, po które w 2016 roku sięgnęło aż 192,8 tys. konsumentów płci męskiej. Łączna kwota zaciągniętych zobowiązań tego typu wyniosła aż 41,3 mld zł. Po dodatkowe finansowanie sięgali przede wszystkim Polacy w wieku około 30 lat, zwracając przy tym największą uwagę na niską ratę miesięczną oraz krótki czas ubiegania się o zobowiązanie. Uzyskane w ten sposób środki wydawali nie tylko na zakup nieruchomości, ale także kupno auta, gadżetów elektronicznych czy sprzętu RTV. Duża część konsumentów podjęła pożyczkę także z myślą o wykorzystaniu jej na bieżące potrzeby. Panowie mogli mieć kłopoty ze spłatą swoich zobowiązań i dużo częściej od kobiet borykali się z problemami chwilowej utraty płynności finansowej.
Konsolidacja kredytów
Konsolidacją kredytów są zainteresowani przede wszystkim panowie. Obserwacje Akredo wskazują, że 60 proc. wszystkich klientów, którzy konsolidują swoje zobowiązania, to właśnie mężczyźni, przeważnie kawalerowie. Natomiast wśród kobiet, które starają się o kredyty konsolidacyjne, spory odsetek jest po rozwodzie. Co popycha Polaków do korzystania z tego typu rozwiązań?
– Zauważamy, że kobiety mają tendencję do zaciągania nieco niższych wartościowo kredytów niż mężczyźni i robią to głównie w tym samym banku. Mężczyźni konsolidują kredyty głównie po to, aby uzyskać zdolność kredytową na wolne środki, np. na zakup samochodu lub inwestycje mieszkaniowe. Kobiety konsolidują natomiast swoje kredyty po to, żeby obniżyć aktualne zobowiązania, wyprostować budżet domowy, a wolne środki jeśli są dobierane to często przeznaczane są na spłatę zobowiązań pozabankowych. Obie grupy starają się konsolidować wszystkie swoje zobowiązania, a średnia wnioskowana kwota u kobiet jest o ok. 9% niższa niż u mężczyzn – dodaje Paweł Weber z Akredo.
Akredo.pl
