Aż do 15 proc. zysku w skali roku oferuje Zakra w ramach pożyczki społecznościowej. Patrząc na oprocentowanie lokat, taka inwestycja może być łakomym kąskiem. Jednak lepiej, aby nie była, bo propozycja łatwego zysku może zakończyć się dla nas problemami finansowymi. Zakra widnieje na liście ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego.
Wykonywanie czynności bankowych, w szczególności przyjmowanie wkładów pieniężnych w celu obciążenia ich ryzykiem, bez zezwolenia KNF – o to przekroczenie art. 171 ust. 1–3 ustawy Prawo bankowe jest podejrzewana Zakra.pl. Jakie są powody, aby nie ufać tej firmie?
Zakra – nie tylko social lending
Zakra.pl działa w Polsce od maja 2010 roku jako firma specjalizująca się w pożyczkach społecznościowych dla osób fizycznych oraz firm. Zgodnie z ideą social lending udostępnia platformę, dzięki której osoby potrzebujące dodatkowej gotówki, pożyczają pieniądze od użytkowników, skorych do zainwestowania swoich oszczędności w celu zarobienia na tej transakcji. Można pożyczyć od 400 do 40 tys. zł na okres od 2 do 36 miesięcy. Oprocentowanie takiego zobowiązania nie przekracza czterokrotności stopy lombardowej NBP, czyli aktualnie 10 proc. Pierwsze co rzuca się w oczy w tym przypadku, to warunki jakie muszą spełnić pożyczkobiorcy, a konkretnie – cała lista opłat. Od comiesięcznej weryfikacji numeru telefonu komórkowego za 1 gr (w przypadku telefonu stacjonarnego – 5 zł co 90 dni), dowodu osobistego – 5 zł na 1 rok, zatrudnienia – 5 zł na 90 dni, adresu zamieszkania – 9 zł (opłata jednorazowa) przez prowadzenie rachunku pożyczki – 5 zł (co miesiąc) po ubezpieczenia, których wysokość zależy od wieku pożyczkobiorcy – od 0,1 proc. kwoty pożyczki miesięcznie dla osób w wieku 18 – 39 lat, 0,15 proc. dla grupy wiekowej 40-54 lat oraz 0,2 proc. dla ubezpieczonego od 55 do 64 lat. Wydatków jest sporo, a biorąc pod uwagę, że większość weryfikacji jest ograniczona do pewnego okresu, inwestycja może okazać się kosztownym wsparciem domowego budżetu. Co więcej, ubezpieczenia są zawierane z Benefia Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Vienna Insurance Group, przed którym przestrzega całe grono osób na ubezpieczenia.com.pl.
Jednak to tzw. pakiet inwestycyjny dostępny za pośrednictwem serwisu Zakra Invest, który ma przynosić zysk rzędu nawet 15 proc. w skali roku (trzeba zainwestować co najmniej 500 zł), jest jednym z powodów wątpliwości, co do wiarygodności poznańskiej firmy. Pierwsze głosy ostrzegające przez Zakra.pl pojawiły się w ubiegłym roku, kiedy sprawa trafiła do poznańskiej prokuratury z podejrzeniem zbierania depozytów od klientów bez licencji KNF.
Zakra i karty pre-paid
Kolejne zastrzeżenie co do podejmowania czynności bankowych bez zezwolenia organu nadzorczego dotyczy wydawania kart Maestro i Visa. PepperTravel MasterCard PayPass lub Zakra Visa Exclusive PayWave są proponowane jako karty przedpłacone w ramach pożyczki na wakacje. Warunek uzyskania darmowej karty to wybranie wycieczki spośród ofert biura podróży PepperTravel, którego operatorem jest nie kto inny jak Zakra. Operatorzy kart płatniczych nie potwierdzają współpracy z poznańską spółką. Co ciekawe, po kliknięciu w okno mające podawać więcej szczegółów na temat kart… pozostaniemy na tej samej stronie. Szczegóły poznamy dopiero wchodząc na stronę PepperTravel.
zPay – szybkie przelewy
Podobnie dzieje się z usługą szybkich przelewów zPay, która widnieje w szeregu usług firmy ze stolicy Wielopolski. Również ona nie podoba się KNF. Zakra jest jedynie wpisana do bazy Biur Usług Płatniczych, gdzie wpis nie wymaga żadnego konkretnego kapitału, nie podlega ograniczeniom w łączeniu środków pieniężnych przyjętych w celu wykonania transakcji płatniczych ze środkami pieniężnymi posiadanymi z innego tytułu, a także ograniczeniom w działalności inwestycyjnej. Ponadto wpis w BUP nie nakłada obowiązku badania rocznych sprawozdań finansowych przez biegłych rewidentów oraz obowiązku przedstawiania KNF programu działalności na 3 kolejne lata.