Wrzesień był dla wielu rodziców dzieci w wieku szkolnym miesiącem intensywnych wydatków. Wyprawki szkolne, ubezpieczenia, opłaty na komitet rodzicielski oraz zakup ubrań na jesień mocno nadwyrężyły domowe budżety Polaków. Jak radzić sobie z takimi wydatkami?
Wydatki na wyprawki szkolne
Ceny wyprawek kształtowały się różnie i zależały głównie od wieku pociechy. W najlepszej sytuacji byli rodzice dzieci uczęszczających do pierwszej, drugiej i czwartej klasy szkoły podstawowej oraz pierwszej klasy gimnazjum, którzy ze względu na reformę podręcznikową, nie musieli martwić się o książki dla swoich dzieci – płacili jedynie za podręczniki do przedmiotów nieobowiązkowych. W gorszej sytuacji byli rodzice dzieci uczęszczających do pozostałych klas.
Sfinansowanie wyprawki szkolnej to dla wielu rodzin spore wyzwanie. W tym roku średni jej koszt w przeliczeniu na jedno dziecko wyniósł ok. 700 złotych. Niektórym udało się zaoszczędzić, część rodziców skorzystała natomiast z pożyczki, aby wyposażyć pociechę we wszystkie niezbędne przybory szkolne – mówi Łukasz Kuleta, Marketing Country Coordinator w Ferratum Bank.
Komitet rodzicielski, ubezpieczenie…
Wyprawka szkolna to nie tylko podręczniki. Tornistry, zeszyty, przybory szkolne a także strój sportowy pochłonęły ok. 260 zł, które rodzice musieli wygospodarować w domowym budżecie. Do tego należy doliczyć ubezpieczenie dziecka oraz składki na komitet rodzicielski, najczęściej zamykające się w przedziale 70-80 zł. Większość rodziców zapisała dodatkowo swoją pociechę na korepetycje lub kurs języka obcego, wydając miesięcznie na ten cel nawet 150 zł.
Ubrania na jesień
Szkolne wyprawki to nie jedyne wydatki gospodarstw domowych we wrześniu. Zmiana pory roku wymusza na rodzicach również zmianę garderoby najmłodszych. Ciepłe płaszcze, kurtki, swetry i obuwie zdecydowanie nie należą do najtańszych. 350 zł to minimum, jakie rodzice wydadzą jesienią na ten cel.
Jak radzić sobie z takimi wydatkami?
