Bo liczy się szybkość, czyli reklamowy wyścig Vivusa i Wongi

dodał Tomasz Rafalski
0 komentarzy

Co Zając robi w reklamie Vivusa? Uosabia szybkość udzielania pożyczek, czyli czas między złożeniem wniosku a pojawieniem się pieniędzy na koncie klienta. Jak szybkość eksponuje Wonga? Za pomocą nietypowej akcji promocyjnej „Gwarancja 15 minut” – jeśli w ciągu kwadransa od złożenia wniosku pieniądze nie trafią na konto klienta, to dostanie on pożyczkę za darmo.

Bo liczy się szybkość, czyli reklamowy wyścig Vivusa i Wongi

 

„Czy wyobrażasz sobie, że kupiony w sieci film możesz obejrzeć dopiero po dwóch dniach? Albo, że godzinę czekasz na maila?” podpytuje Wonga. „Nie bardzo? Słusznie! Internet to szybkość!” podkreśla pożyczkodawca w pierwszej odsłonie swojej najnowszejakcji promocyjnej „Gwarancja 15 minut”, która potrwa do 10 listopada. Firma postawiła wyzwanie swojemu zaawansowanemu algorytmowi oceny ryzyka kredytowego. Co ważniejsze – jest pewna wygranej, inaczej nie podjęłaby takiego kroku.

Na wszelki wypadek Wonga zabezpieczyła się też na kilka innych sposobów. Warunkiem możliwości wzięcia udziału w promocji jest wydanie przez firmę pozytywnej decyzji o przyznaniu zobowiązania i korzystanie z jej usług po raz pierwszy. Spóźnienie należy zgłosić samemu. Ponadto, jeśli faktycznie limit zostanie przekroczony to najpierw musimy zwrócić pożyczone pieniądze, a dopiero potem doliczone nam do pożyczonej kwoty odsetki oraz prowizje zostaną anulowane i dostaniemy je z powrotem.

Co może wpłynąć na przekroczenie limitu 15 minut? Składanie wniosków w godzinach nocnych i weekendy, bowiem nie wszystkie banki współpracujące z Wongą oferują przelewy natychmiastowe 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Promocja obowiązuje niezależnie od pory ubiegania się o pożyczkę czy dnia tygodnia.

 

 

Całkowicie inne podejście do szybkości udzielania pożyczek prezentuje Vivus. Firma chce, aby utożsamiano ją z instytucją oferującą pieniądze dla współczesnych ludzi, czyli tak naprawdę dla wszystkich. „Pokazujemy, że o pieniądzach można myśleć nowocześnie. Jesteśmy dla tych, którzy uważają, że wszystkie transakcje powinny być jasne, proste i wygodne, bez wychodzenia z domu, bez kolejek, dostępne online, bez zbędnych pytań. Jesteśmy tu dla współczesnych ludzi” – podkreśla Vivus. Nowy pomysł na promocję swoich usług opiera się na podzieleniu społeczeństwa na 5 kategorii – szybcy, wyluzowani, przezorni, nowocześni i łebscy.

Na pierwszy rzut poszła szybkość, z którą utożsamiany jest Zając. Dla przeciwwagi pojawia się on w reklamie razem z Koalą, który prezentuje osoby wyluzowane, opanowane, które nigdzie się nie spieszą. Zając używa słowa szybki w każdej swojej wypowiedzi: „Bardzo małe szyby? – Szybki. Twój ulubiony sport? – Sprint – szybki bieg. Ulubiony film? – Szybcy i wściekli”. Tym przekazem Vivus uderza do osób, które pędzą przez życie i nie lubią czekać. „Lubisz jak wszystko dzieje się szybko? Wejdź na Vivus.pl. W 15 minut masz pieniądze na koncie”.

Patrząc na reklamę Wongi można zauważyć jeszcze jedno – firma zaczerpnęła pomysł darmowej pierwszej pożyczki od Vivusa, który udziela zobowiązań nowym klientom (do 1200 zł) bez dodatkowych opłat.

Podobne wpisy

Zamieść komentarz