Marzec rekordowym miesiącem dla PayPo

dodał Martyna Sarniak
0 komentarzy
wykres w górę

PayPo zakończył marzec z rekordowym wynikiem – polskiemu fintechowi udało się się pozyskać ponad 30 tys. nowych klientów. To efekt rosnącego zainteresowania innowacyjnymi i bezpiecznymi formami płatności za zakupy w sieci.

Kryzys związany z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa wpłynął na ogromny wzrost popularności e-zakupów. Najważniejszym czynnikiem zachęcającym konsumentów do robienia zakupów online jest dbałość o własne bezpieczeństwo. Jednak Polacy nie tylko coraz częściej robią zakupy w sieci, ale wybierają przy tym także nowe formy płacenia za towary. Od połowy marca widać wyraźne odejście od płatności za pobraniem na rzecz zwiększonego zainteresowania bezpieczniejszymi płatnościami elektronicznymi, np. mechanizmem odroczonej płatności.

E-commerce jest dziś bez wątpienia najbezpieczniejszą formą robienia zakupów. W obliczu dużych ograniczeń narzuconych na funkcjonowanie sklepów stacjonarnych jest też po prostu jeszcze większą oszczędnością czasu, niż przed kryzysem związanym z koronawirusem. Idąc dalej w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa zakupów, Polacy coraz częściej dostrzegają też zalety płatności internetowych, a w tym zakresie jednym z najciekawszych i najnowocześniejszych rozwiązań są odroczone płatności. To również jedyna dostępna forma płatności, która pozwala kupować towar od razu, natomiast płacić za niego dopiero po 30 dniach. To ważna cecha odroczonych płatności, gdy weźmiemy pod uwagę niestety pogarszającą się sytuację płynnościową polskich konsumentów i gospodarstw domowych – podkreśla Radosław Nawrocki, prezes i udziałowiec PayPo.

Analiza przeprowadzona przez PayPo dowodzi wyraźnych zmian w naszych preferencjach zakupowych. Wśród Polaków robiących zakupy w internecie i korzystających z odroczonych płatności rosnącą popularnością cieszą się produkty z segmentu elektronicznego i home beauty. Zakupy w tej drugiej kategorii wzrosły aż o 80% w ujęciu miesiąc do miesiąca. Za pomocą mechanizmu odroczonej płatności częściej płacimy również za zakupione gry i zabawki, spadki można natomiast zaobserwować w branży modowej oraz sprzętu sportowego outdoor.

PayPo bije rekordy

Zmiany zakupowe Polaków widać w rosnących wynikach firm z segmentu płatności internetowych. Marzec okazał się miesiącem rekordowym w historii działalności fintechu PayPo, lidera odroczonych płatności online. W ubiegłym miesiącu firmie udało się pozyskać ponad 30 tys. nowych klientów. Dzięki temu fintech ma już ponad 200 tys. aktywnych klientów przy równoczesnym zachowaniu niezwykle niskiego wskaźnika NPL, który określa liczbę niespłaconych kredytów.

Warto dodać, że w kwietniu widać kontynuację tendencji wzrostowej polskiego fintechu. Z usług marki korzysta teraz około 500-1000 nowych klientów dziennie. To kolejny dowód dynamicznego rozwoju sektora e-commerce, który mogliśmy obserwować w ostatniej dekadzie. Wzrost ten napędzany jest przez poszukiwania najatrakcyjniejszych cenowo i najwygodniejszych form robienia zakupów.

Laureat Loan Magazine Awards 2019

PayPo to lider odroczonych płatności w Polsce oraz laureat piątej edycji prestiżowego konkursu Loan Magazine Awards 2019. Za swoją nowatorską działalność marka otrzymała nagrodę w kategorii specjalnej Nowe Technologie Loan Magazine Awards 2019 w obszarze innowacje”.

W ciągu ostatnich dwóch lat fintech rozwijał się niezwykle dynamicznie. PayPo sukcesywnie poszerza swoją ofertę, by zaspokajać potrzeby coraz większej liczby Polaków. W tej chwili z odroczonych płatności tej marki można skorzystać w ponad 1 tys. e-sklepów, wśród których znajdują się m.in. Allegro, Media Markt, Media Expert, 4F, Decathlon, Wojas, Inglos, Leroy Merlin, Wittchen i Morele.

Rośniemy bardzo dynamicznie, ale nie jest to wzrost za wszelką ceną. Nasz wskaźnik NPL wynosi poniżej 2 proc. i po marcu jest na najniższym w naszej historii poziomie. To w dużej mierze zasługa wdrożonej na początku tego roku ulepszonej wersji naszego zaawansowanego systemu scoringowego, który dynamiczne dostosowuje się do profilu finansowego konsumenta – dodaje Radosław Nawrocki.

Podobne wpisy

Zamieść komentarz