Największe organizacje zrzeszające polskich pożyczkodawców wydały opinie dotyczące pakietu pomocowego dla przedsiębiorców. Ich zdaniem przygotowywana przez rząd tarcza antykryzysowa może poważnie zaszkodzić branży pożyczkowej.
Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce (ZPF), Polski Związek Instytucji Pożyczkowych (PZIP) oraz Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego (FRRF) wydały opinie na temat rozwiązań prawnych, które mają zniwelować negatywne skutki pandemii koronawirusa.
UOKiK zaproponował, by na wniosek kredytobiorcy podmiot udzielający kredytu konsumenckiego lub kredytu hipotecznego zawiesił spłatę zobowiązania na okres 365 dni. Ponadto urząd chce, by maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego zostały ograniczone do poniższych wartości:
- 15% + 6% CKK w skali roku dla kredytów i pożyczek o okresie spłaty powyżej 30 dni
- 5% CKK dla kredytów i pożyczek o okresie spłaty do 30 dni
- 45% CKK w całym okresie kredytowania.
– To jest powrót do propozycji sprzed prawie roku. Wówczas to Minierstwo Sprawiedliwości zaproponowało tak drastyczne zmiany w prawie, które de facto nie mają na celu nic innego, aniżeli zlikwidowanie legalnie i transparentnie działającej branży pożyczek pozabankowych, a w konsekwencji skazanie wszystkich Polaków potrzebujących korzystania z tego typu pożyczek do tzw. podziemia, gdzie niczym nieuregulowane podziemie zacznie dopiero skazywać społeczeństwo na lichwiarskie metody – komentuje Rafał Tomkowicz, Redaktor Loan Magazine.
Poniżej przedstawiamy stanowiska trzech największych organizacji zrzeszających polskie firmy pożyczkowe:
Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce
Związek Przedsiębiorstw Finansowych podkreśla, że przyjęcie przepisów w zapowiadanym kształcie może doprowadzić do likwidacji legalnie działającej części sektora pożyczkowego. Organizacja wyraża zdecydowany sprzeciw zwłaszcza wobec propozycji UOKiK dotyczącej zawieszenia spłaty zobowiązań finansowych na okres 365 dni.
ZPF ma również zastrzeżenia do pomysłu obniżenia limitów kosztów pozaodsetkowych kredytu. Zdaniem ekspertów w ten sposób rząd znacznie ograniczy wpływy z tytułu podatków CIT, PIT oraz VAT. Szacunki dokonane przez ekspertów wykazały, że wprowadzenie takiego rozwiązania uszczupli budżet państwa o ponad 2 miliardy złotych rocznie, biorąc pod uwagę jedynie dochód generowany przez branżę pożyczkową.
ZPF alarmuje również, że obniżenie limitu kosztów pozaodsetkowych zobowiązań finansowych może doprowadzić do likwidacji nawet 40 tysięcy miejsc pracy w sektorze pożyczkowym i sektorach pokrewnych, m.in. w branży pośrednictwa finansowego.
Tutaj znajdziesz pełną treść oświadczenia ZPF:
Porażające konsekwencje przyjęcia propozycji UOKiK do tzw. pakietu ustaw antykryzysowych
Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego
Również Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego zwraca uwagę na to, że tarcza antykryzysowa przyjęta w obecnie zapowiadanym kształcie może poważnie zaszkodzić polskiej branży pożyczkowej, a nawet doprowadzić do jej całkowitej likwidacji.
Tymczasem brak dostępu do legalnego finansowania może doprowadzić do gwałtownego rozwoju tzw. lichwy cywilnej, która wykorzystuje trudną sytuację polskich konsumentów. FRRF podkreśla, że absolutnym priorytetem rządu powinno być wprowadzenie zakazu lichwy cywilnej, a przede wszystkim zakazu przewłaszczania nieruchomości na zabezpieczenie.
Tutaj znajdziesz pełną treść oświadczenia FRRF:
Propozycje UOKiK grożą upadkiem branży pożyczkowej
Polski Związek Instytucji Pożyczkowych
Polski Związek Instytucji Pożyczkowych podziela opinię, że radykalne obniżenie dopuszczalnych kosztów pozaodsetkowych może zdestabilizować działalność całego rynku pozabankowego. Zdaniem PZIP zapowiadane zmiany nie poprawią sytuacji polskich konsumentów, a jedynie odetną ich od niezbędnego finansowania.
Organizacja podkreśla, że już w tej chwili na polskim rynku istnieją regulacje umożliwiające skuteczną walkę z lichwą. Wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w zakresie limitów cen pożyczek poskutkuje całkowitą likwidacją m.in. segmentu mikropożyczek, który w tej chwili boryka się z bardzo wysokimi kosztami operacyjnymi. Kształtują się na poziomie 15–27% kwoty zobowiązania, a należy do nich jeszcze dodać koszt ryzyka, który oscyluje w granicach 11%.
Obniżenie dopuszczalnych kosztów pozaodsetkowych doprowadzi do upadłości całego sektora oraz utraty pracy przez 40 tysięcy zatrudnionych w nim osób. Z kolei brak dostępu do legalnego finansowania odbije się negatywnie na sytuacji finansowej setek Polaków i będzie stanowić podatny grunt dla rozwoju szarej strefy.
Tutaj znajdziesz pełną treść oświadczenia PZIP:
Stanowisko Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych