53 proc. mieszkańców województwa mazowieckiego oszczędza pieniądze. Oto wyniki badania Credit Agricole

dodał Tomasz Rafalski
0 komentarze

Oszczędzanie stało się codziennością w Polsce, także wśród mieszkańców województwa mazowieckiego. Co druga osoba w regionie odkłada pieniądze na „czarną godzinę”, 69 proc. uważniej gospodaruje domowym budżetem, a 74 proc. stara się lepiej planować wydatki – wynika z badania przeprowadzonego przez bank Credit Agricole.

Pogorszenie sytuacji finansowej mieszkańców

Credit Agricole od lat przygląda się zwyczajom, nawykom oszczędnościowym Polaków i ich strategiom na mądre zarządzanie domowym budżetem. Ubiegłoroczne badania banku* wskazują, że pandemia przestała być głównym powodem pogorszenia się sytuacji finansowej, którą deklaruje 45 proc. Polaków, a 43 proc. mieszkańców Mazowsza. Na pierwszym miejscu wszyscy badani wskazują inflację, wzrost cen (89 proc.), zmniejszenie dochodów (25 proc.) i wojnę w Ukrainie (24 proc.). Te same przyczyny wskazywane były również jako źródło obaw o stabilność sytuacji finansowej ankietowanych. Aż 68 proc. mieszkańców województwa mazowieckiego z niepokojem myśli o przyszłości wynik dla całego kraju to 70 proc.).

Żyjemy w erze kryzysów. Pierwszym widocznym momentem załamania porządku świata była pandemia COVID-19, po chwilowym uspokojeniu sytuacji nastąpił wybuch wojny na Ukrainie, w końcu – odczuwalna niemal dla każdego Polaka – inflacja. Polacy czują obawy o sytuację finansową, dlatego szukają różnych sposobów na oszczędzanie mówi Katarzyna Kierzkowska, menadżer ds. badań i analiz rynku w banku Credit Agricole. 

61 proc. oszczędza w większym stopniu niż przed pandemią

Polacy deklarują zmianę w podejściu do zarządzania swoim budżetem i wydawania pieniędzy. Zwiększa się ich świadomość, że w obecnej sytuacji powinno się podejmować jakieś działania związane z zarządzaniem domowym budżetem. Zdecydowana większość wszystkich badanych (78 proc.), w tym 74 proc. mieszkańców województwa mazowieckiego, stara się lepiej planować finanse osobiste. 53 proc. respondentów deklaruje regularne oszczędzanie, a 59 proc. robi to nieregularnie (wynik dla całego kraju to odpowiednio 56 proc. i 64 proc.).

Aż 61 proc. mieszkańców uważa, że stara się oszczędzać w większym stopniu niż przed pandemią. Tylko 24 proc. mieszkańców deklaruje, że bardziej niż wcześniej interesuje się możliwościami inwestowania. Z kolei aż 61 proc. respondentów jest zdania, że dziś należy znacznie bardziej uważnie budować swoje oszczędności. Widać, że społeczeństwo chce odpowiedzialnie zarządzać swoim budżetem. Warto jednak zauważyć, że 47 proc. badanych uważa, że nie warto oszczędzać, ponieważ pieniądz szybko traci na wartości. Ludzie czują się dziś niepewnie, jeśli chodzi o kwestie finansów – komentuje Katarzyna Kierzkowska. 

Te strategie oszczędzania wybrali mieszkańcy województwa mazowieckiego

Polacy podejmują różne strategie oszczędnościowe. Najchętniej poszukują rabatów i promocji. Robi to 78 proc. osób w Polsce i 76 proc. w województwie mazowieckim – nawet, jeśli wymaga to czasu i wysiłku. Oznacza to, że dla dużej części Polaków oszczędzanie to nie tyle pomnażanie środków, co poszukiwanie sposobów na to, by wydać mniej i móc utrzymać standard życia na podobnym poziomie jak przed nadejściem inflacji. Patrząc na same wydatki, 61 proc. wszystkich badanych, w tym 57 proc. mieszkańców województwa mazowieckiego, ogranicza wydatki na jedzenie, kosmetyki czy chemię. Odpowiednio 64 proc. i 58 proc. planuje odłożyć większe wydatki na później, np. zakup sprzętu RTV/AGD. Podobnie jest z zaciągnięciem kredytu. Decyzję o odłożeniu go na później podjęło 52 proc. wszystkich badanych, w tym 47 proc. mieszkańców województwa mazowieckiego.

Podobne wpisy

Zamieść komentarz