Polacy seniorzy nie potrzebują pomocy w czasie pandemii

dodał Martyna Sarniak
0 komentarze
seniorzy w maseczkach

Ponad 60 proc. polskich seniorów deklaruje, że nie potrzebuje pomocy w czasie pandemii. Co więcej, niemal połowa z nich przyznała, że kwarantanna niewiele zmieniła w ich życiu.

W ciągu ostatnich tygodni nasze życie stanęło na głowie. Rozprzestrzeniający się wirus i ogólnopolska kwarantanna zmusiły całe społeczeństwo do całkowitego przeorganizowania swojej codzienności. Ta sytuacja uderzyła przede wszystkim w seniorów, których zdrowie jest w tej chwili najbardziej zagrożone. Każde wyjście na zakupy wiąże się dla nich z dodatkowym ryzykiem.

Z analizy Funduszu Hipotecznego DOM wynika jednak, że polscy seniorzy dobrze sobie radzą w obliczu tej trudnej sytuacji. Ponad 40 proc. uczestników badania zadeklarowało, że kwarantanna niewiele zmieniła w ich dotychczasowym życiu. Z kolei ponad 60 proc. podkreśliło, że nie potrzebuje żadnej pomocy w związku z izolacją społeczną i doskonale radzi sobie samodzielnie.

Trzeba pamiętać, że emeryci zazwyczaj twierdzą, że radzą sobie w życiu dobrze i nie potrzebują żadnej pomocy. To grupa społeczna doświadczona życiowo, która wychodzi z założenia, że nie ma sensu obarczać swoimi problemami, czy potrzebami bliskich, żeby ich nie martwić lub nie zajmować czasu. Deklaracjom o „radzeniu sobie” warto jednak przyglądać się z dużą uwagą, zwłaszcza w dobie koronawirusa, gdy wszyscy mierzymy się z niepewnością, strachem, przygnębieniem – podkreśla Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Co czwarty senior przyznał, że z powodu przymusowej izolacji czuje się przygnębiony oraz brakuje mu ruchu i rozrywki. Z kolei co dziesiąta osoba z powodu dystansu społecznego cierpi na bezsenność i lęki.

– Co dziesiąta osoba biorąca udział w naszej ankiecie przyznawała wprost, że bardziej niż pomoc przydałoby się towarzystwo drugiego człowieka. Tylko 8 proc. seniorów twierdziło, że potrzebna im pomoc w sprzątaniu np. myciu okien, załatwianiu spraw urzędowych lub zakupach (tak odpowiedziało 7 proc.) lub pomoc medyczna (7 proc.) – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Seniorzy nie narzekają

21 proc. przebadanych seniorów zadeklarowało, że w obecnej sytuacji najbardziej przeszkadza im konieczność noszenia maseczek i zakrywania twarzy. Dla około 15 proc. największą niedogodnością jest konieczność siedzenia w domu, brak spotkań z bliskimi oraz ograniczenia w dostępie do lekarzy. Aż 17 proc. respondentów podkreśliło jednak, że w obecnej sytuacji nie widzi żadnych niedogodności.

Są dwa wskaźniki, które mogłyby wskazywać, że seniorzy, mimo iż są grupą społeczną najbardziej narażoną na konsekwencje płynące z obecności koronawirusa, dość szybko przystosowują się do zmieniającej się sytuacji. Po pierwsze 43 proc. z nich przyznaje, że ich życie nie zmieniło się zbytnio w obliczu zachodzących zmian i samej kwarantanny, po drugie co piąty senior deklaruje, że nic mu w obecnej sytuacji nie przeszkadza. Od lat pracujemy w branży senioralnej, rozmawiamy z osobami starszymi, ale też je zatrudniamy. Widzimy, że z podobną pokorą i mądrością podchodzą do m.in. do swojej trudnej sytuacji materialnej, zadłużenia czy innych kwestii. Po prostu nie lubią narzekać, lecz brać sprawy w swoje ręce. Wielu z nich twierdzi, że żyło w gorszych czasach i też znajdowało w życiu radość – podsumowuje Robert Majkowski.

Podobne wpisy

Zamieść komentarz