Polska branża pożyczek online jest stosunkowo młoda, bo ma zaledwie sześć lat, ale szybkie zobowiązania przez internet na stałe wpisały się w krajobraz rodzimego rynku finansowego, budując sobie coraz mocniejszą pozycję. Tylko w ciągu roku wartość świadczeń udzielonych przez firmy okołobankowe wzrosła dwukrotnie osiągając ubiegłym roku poziom blisko 3 mld zł. Wynik za 2014 rok może przekroczyć kolejny magiczny próg. Gemius postanowił sprawdzić, jaką popularnością cieszą się serwisy pożyczkodawców online.
Badanie przeprowadzono w latach 2012-2014 na zlecenie spółki Polskie Badania Internetu, a wyniki obrazują miesięczne statystyki. Biorąc pod uwagę tylko obecny rok, średnio w ciągu miesiąca 9 proc. użytkowników sieci wchodziło na stronę firmy pożyczkowej udzielającej szybkich zobowiązań, o które wnioskuje się online. Oznacza to, że przeszło 2 mln internautów poszukuje wsparcia finansowego w sektorze pozabankowym. W ubiegłym roku miesięcznie takie zainteresowanie wykazywało 1,5 mln Polaków (7 proc. ogółu), a rok wcześniej 0,7 mln internautów (4 proc. wszystkich użytkowników).
Internauci poszukujący szybkiego zastrzyku dodatkowej gotówki w sierpniu 2014 roku najchętniej zaglądali na stronę WWW marki Vivus oraz Kredito24.pl. Obaj pożyczkodawcy doczekali się po 1 mln odwiedzin. Najniższe miejsce na podium zajął Netcredit.pl z 400 tys. odsłon.
Co ciekawe, aż 47 proc. internautów zainteresowanych pożyczkami online równocześnie zapoznało się z contentem prezentowanym na stronach Biura Informacji Kredytowej. Tylko w sierpniu serwis BIK-u zanotował ponad 80 tys. odsłon. Oznacza to, że potencjalni pożyczkodawcy zdają sobie sprawę, że posiadanie pozytywnej historii kredytowej jest ich przepustką do uzyskania świadczenia.