Na skutek wysokich cen produktów i usług domowe budżety wielu gospodarstw domowych są napięte do granic możliwości. Czy Polacy boją się nieprzewidzianych wydatków, które mogą zaburzyć płynność finansową i skutkować problemami ze spłatą regularnych zobowiązań? Sprawdźmy.
Pomimo spadków inflacja wciąż utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie. Podobnie jak stopy procentowe, które sprawiają, że kredyty z oprocentowaniem zmiennym są dziś najdroższe od lat. Nic więc dziwnego, że wielu Polaków liczy „każdy grosz”, robi zakupy z listą, dokładnie planuje wszystkie, nawet najdrobniejsze wydatki i… drżą o swoją sytuację finansową.
Jak Polacy postrzegają swoją sytuację finansową?
Jak wynika z cyklicznego raportu “Consumer Signals”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte główną przyczyną zmartwień Polek i Polaków pozostaje sytuacja finansowa (41 proc.). O zawartość swojego portfela martwi się więc (statystycznie) niemal połowa społeczeństwa! 44 proc. ankietowanych deklaruje, że ich sytuacja finansowa jest gorsza niż rok wcześniej, a 32 proc. wskazuje brak środków na koniec miesiąca[1]. Z kolei statystyki Biura Informacji Kredytowej wskazują, że w okresie od stycznia do maja 2024 firmy pożyczkowe udzieliły zobowiązań na kwotę 8,42 mld zł. Oznacza to wzrost o 103,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 roku. Można więc sądzić, że biorąc pożyczki Polacy starają się “załatać” dziury w domowym budżecie oraz radzić sobie z nieprzewidzianymi wydatkami.
Czy mieszkańcy naszego kraju spodziewają się kolejnych wzrostów cen?
Wyniki badania Deloitte nie napawają optymizmem. Aż 73 proc. badanych spodziewa się wzrostu cen żywności. Taki sam odsetek respondentów prognozuje wzrost cen paliw. Ponad trzy czwarte badanych przewiduje wyższe opłaty za media domowe, a sześciu na dziesięciu zakłada wzrost cen odzieży.
Czy Polacy boją się nieprzewidzianych wydatków?
Jeśli budżet gospodarstwa domowego jest bardzo napięty, nawet niewielkie nieprzewidziane wydatki są w stanie potężnie zaburzyć finansową płynność i spowodować problemy z terminowym uregulowaniem regularnych zobowiązań: raty kredytu, czynszu czy rachunków za media. Ponad połowa (52 proc.) respondentów biorących udział w badaniu Consumer Signals uważa, że nie jest w stanie ponieść niespodziewanego wydatku. Obawiający się o stan swoich oszczędności stanowią 38 proc. badanych, a obawiających się o swoją zdolność do regulowania nadchodzących płatności — 31 proc.
Jak wskazuje Michał Pieprzny, partner, lider Consumer Industry w Polsce, Deloitte: Kwestie finansowe pozostają wyzwaniem dla wielu Polaków, o czym świadczy m.in. to, że co drugi mieszkaniec naszego kraju nie posiada środków umożliwiających pokrycie niespodziewanego wydatku. Z drugiej strony coraz mniej z nas obawia się o zdolność do regulowania zobowiązań finansowych. Oznacza to, że mimo powszechnie utrzymujących się obaw w niektórych obszarach polscy konsumenci wykazują poprawę nastrojów. Jednocześnie stały poziom respondentów przewidujących wzrost cen pokazuje, że inflacja pozostaje istotnym zmartwieniem.
Co ciekawe, dla wielu z Polaków finansowe wyzwania stały się impulsem do pójścia w stronę zrównoważonego rozwoju. Jak wynika z raportu Deloitte, 32 proc. badanych stara się planować zakupy tak, aby ograniczać marnowanie jedzenia, a jedna trzecia z nas redukuje liczbę posiadanych dóbr.
Artykuł powstał we współpracy z vivus.pl
[1]https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/press-releases/articles/co-trzeci-polak-stara-sie-ograniczac-liczbe-posiadanych-rzeczy.html
