Ponad połowa Polaków boi się kradzieży tożsamości

dodał Rafał Tomkowicz

Co drugi Polak (52 proc.) obawia się kradzieży tożsamości, ale nie wszyscy odczuwają niebezpieczeństwo w takim samym stopniu. Młodzi ludzie i mieszkańcy wsi znacznie rzadziej czują się zagrożeni niż osoby w średnim wieku i seniorzy żyjący w miastach. Zdecydowanie najbardziej boimy się, że cyberprzestępcy wykorzystają nasze dane do zaciągnięcia kredytu lub pożyczki – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.

Pocieszający jest fakt, że aż 84 proc. Polaków przywiązuje dużą wagę do ochrony danych osobowych. Wśród nich zdecydowanie częściej kobiety (69 proc.) niż mężczyźni (56 proc.) uznają to za bardzo istotne. Niepokoi jednak, że tylko 39 proc. młodych ludzi w wieku 18-24 lata podziela ten pogląd. Znacznie bardziej ostrożni są najstarsi respondenci – w grupie 55-64 lata to 71 proc., a wśród seniorów powyżej 65. roku życia – 70 proc.

Młodzi pewni siebie, seniorzy bardziej świadomi zagrożeń

Różnice widać też w odpowiedzi na pytanie, czy kradzież tożsamości stanowi realne zagrożenie. To, czy żywimy obawy w tym względzie, zależy od wieku, wykształcenia i miejsca zamieszkania. Największymi optymistami są najmłodsi. Tylko 30 proc. osób w wieku 18-24 lata uważa, że kradzież tożsamości stanowi dla nich poważne zagrożenie. Młodzi czują się w sieci swobodnie i bezpiecznie. Jednak im starsi użytkownicy, tym większa ostrożność — szczególnie widoczna w grupie 55-64 lata, gdzie aż 59 proc. badanych obawia się, że ich dane osobowe mogą trafić w niepowołane ręce. Podobny poziom niepokoju wykazują osoby w wieku 45-54 lata (58 proc.) oraz seniorzy powyżej 65. roku życia (57 proc.).

– Młodzi ludzie z pokolenia Z urodzili się niemal ze smartfonem w ręku i nie wyobrażają sobie życia bez Internetu i urządzeń mobilnych. Dlatego w świecie online czują się wyjątkowo pewnie, co potwierdzają wyniki naszego badania. Uczniowie, studenci oraz osoby wysoko oceniające swoje kompetencje cyfrowe znacznie rzadziej dostrzegają ryzyko kradzieży danych. W przeciwieństwie do nich seniorzy sporadycznie korzystający z nowych technologii, wykazują się zdecydowanie większą ostrożnością. Jednak takie podejście jest złudne, ponieważ cyberprzestępcy stosują coraz bardziej wyrafinowane metody oszustw, które mogą zmylić każdego, niezależnie od wieku – mówi Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.

Wieś mniej czujna niż miasto

Na poziom oceny ryzyka wpływa także miejsce zamieszkania. Co ciekawe, mieszkańcy wsi najrzadziej postrzegają kradzież tożsamości jako poważne zagrożenie (48 proc.). Największy niepokój wyrażają natomiast osoby z małych miast do 20 tys. mieszkańców — aż 57 proc. z nich boi się przejęcia danych. Na mapie ostrożności wyróżniają się również mieszkańcy województw: zachodniopomorskiego i opolskiego, gdzie aż 61 proc. badanych wskazuje wysoki poziom obaw. Najspokojniejsi są z kolei mieszkańcy Małopolski (45 proc.).

Wyniki badania pokazują też ciekawą zależność między poziomem edukacji a poczuciem zagrożenia. Mniej niż połowa osób z wykształceniem podstawowym (47 proc.) i wyższym (49 proc.) postrzega ryzyko kradzieży tożsamości jako wysokie. Większą ostrożność wykazują natomiast absolwenci szkół zawodowych (55 proc.) i średnich (54 proc.)

Nie chodzi tylko o dane, chodzi o pieniądze

Złodziej tożsamości, który na nasze dane zaciąga kredyt lub pożyczkę – to scenariusz, który spędza sen z powiek największej liczbie Polaków. Aż 71 proc. respondentów deklaruje, że takiego nadużycia obawia się najbardziej. I trudno się dziwić: takie oszustwo może zniszczyć historię kredytową, doprowadzić do egzekucji komorniczej, a wyplątanie się z niego zajmuje miesiące i wymaga ogromnego zaangażowania.

Nieco mniej osób, bo 43 – 44 proc. badanych, boi się innych form wykorzystania ich danych – choć nie mniej groźnych. Respondenci wskazują na ryzyko przejęcia dostępu do konta bankowego lub karty płatniczej, wykorzystania ich tożsamości do popełniania przestępstw, głównie oszustw, a także utraty prywatnych wiadomości czy kont internetowych.

Dla około jednej trzeciej Polaków poważnym zagrożeniem są także skutki wyłudzeń z wykorzystaniem ich danych, czy to poprzez zakładanie fałszywych firm, czy też oszustwa na portalach aukcyjnych i sprzedażowych.

– To pieniądze są głównym celem cyberprzestępców. Dlatego najczęściej stosują metody, które prowadzą do szybkiego przejęcia środków – od phishingu po deepfake. Każdy może paść ofiarą, niezależnie od wieku, wykształcenia czy kompetencji cyfrowych – ostrzega Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.

 ***

Badanie na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów  pt. „Cyberbezpieczeństwo i ochrona danych osobowych w Internecie” zostało przeprowadzone w listopadzie 2024 roku metodą CAWI na reprezentatywnej grupie 1500 dorosłych Polaków przez IMAS International.

***

Podobne wpisy

Zamieść komentarz