Firma CROSS Loan działa na rynku od 2013 roku. Od początku swojej działalności postawiła na odmienną strategię od większości rynku pożyczkowego. Zdecydowała się na współpracę wyłącznie za pośrednictwem brokerów finansowych, dostarczając im dedykowane brandy począwszy od procesu, poprzez koncepcję marketingową, na pełnym wsparciu sprzedażowym kończąc. Od ponad roku prezesem CROSS Loan jest Barbara Rudziks, która po raz pierwszy ma przyjemność zasiąść w gronie rady ekspertów Loan Magazin Awards. Postanowiliśmy zadać jej parę pytań.
Jakim rokiem był dla CROSS Loan 2019? Co udało się osiągnąć?
Był to bardzo intensywny rok, wprowadziliśmy dużo zmian operacyjnych oraz zoptymalizowaliśmy proces decyzyjny udzielania pożyczek. Podjęliśmy również współpracę z nowymi Partnerami – Fines Helikon oraz New Age, u których z sukcesem wprowadziliśmy nowe produkty. Dodatkowo z jednym z naszych dotychczasowych partnerów wprowadziliśmy sprzedaż ratalną w dużej sieci sklepów stacjonarnych. Nie jako podsumowaniem udanego roku był zdobyty drugi rok z rzędu Laur Pośredników Finansowych – plebiscycie organizowanym przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. Utwierdziło nas to w przekonaniu, że zmierzamy w odpowiednim kierunku i dało dodatkowy zastrzyk energii.
Jakie czynniki w największym stopniu wpłynęły na ten sukces? Jakimi wartościami się kierujecie?
Uważam, że największym kapitałem tej firmy są ludzie i kultura organizacji. Fundamentalna jest profesjonalna i dobrze wyselekcjonowana kadra menadżerska kierująca się etyką i dobrem Klienta, zarówno tego końcowego jak i biznesowego. Ludzie, którzy są otwarci i nie boją się mówić głośno o wyzwaniach i przeszkodach, jakie zauważają. Jednocześnie są też gotowi na konstruktywną informację, jeśli coś idzie nie tak. Przyjęło się u nas stwierdzenie, że feedback jest darem.
Naszymi fundamentalnymi wartościami jest zwinność, otwartość, innowacyjność i skuteczność oraz tak jak już wspomniałam, odpowiedni ludzie. Na nasz sukces wpływa również dostęp do finansowania, umiejętność zarządzania ryzykiem kredytowym, umiejętność identyfikacji i analizy ryzyka biznesowego, odpowiednio dobrane produkty, ich ceny oraz kanały dystrybucji. Istotnym elementem są również sprzedaż i marketing. Kolejnym bardzo ważnym filarem jest technologia, której rozwój jest jednym z naszych głównych celów i chcemy w nią dalej inwestować.
Jakie plany na przyszły rok?
Przed nami kolejne wyzwania. Mamy niezwykle silny apetyt pojawienia się w innych kanałach dystrybucji i sprzedaży, w szczególności w kanałach e-commerce. Jednocześnie nie chcemy zapominać o naszych dotychczasowych Partnerach i produktach, które wspólnie stworzyliśmy, dlatego też stawiamy na intensywny rozwój i ciągłe dopasowywanie się do wymagań, jakie stawia przed nami rynek.
Jak ocenia Pani rynek finansowania pozabankowego i jego najbliższą przyszłość?
Miniony rok na pewno nie należał to najłatwiejszych, wiele firm zmagało się z podobnymi problemami: dostęp do stabilnego finansowania oraz ograniczona dynamika sprzedaży. Dodatkowo, dochodzi do tego otoczenie rynkowo – prawne, które wpływa na dużą niepewność ze strony inwestorów. Przypisywanie przez ustawodawcę pojęcia lichwy, niejako z definicji, całej branży instytucji pożyczkowych może mieć daleko idące negatywne skutki.