Polska jest europejskim liderem, jeśli chodzi o innowacje w branży finansowej. Z tego powodu sektor fintech rozwija się w naszym kraju w niezwykle szybkim tempie. Choć do niedawna utożsamiany był przede wszystkim z amerykańskimi start-upami, dziś ma szansę stać się ważną częścią polskiej gospodarki.
W ubiegłym roku fintechy skupiały się przede wszystkim na zapewnieniu użytkownikom najwyższego poziomu bezpieczeństwa oraz lepszej personalizacji swojej oferty. Wejście w życie dyrektywy PSD2, która nadała firmom zewnętrznym dostęp do rachunków bankowych, zmusiło banki do podjęcia współpracy z instytucjami finansowymi. Z tego powodu przed firmami działającymi w sektorze fintech otworzyły się nowe możliwości. Jakie trendy obecnie panują na tym rynku?
Blockchain
System blockchain oparty jest na rozproszonym systemie plików, z których każdy składa się z bloków zawierających specjalne sygnatury kryptograficzne. To rozwiązanie sprawia, że wprowadzenie jakichkolwiek zmian staje się całkowicie transparentne, a cyberatak jest niezwykle trudny do przeprowadzenia. Blockchain zapewnia skrócony czas realizacji transakcji przy równoczesnym zapewnieniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa.
Ta technologia może być stosowana w każdej branży, jednak jej rozwój jest szczególnie ważny dla sektora finansowego. Już w tej chwili niektóre polskie banki inwestują w implementację technologii blockchain, by zachować konkurencyjność na rynku.
Robo-doradcy (Komunikacja 4.0)
Robo-doradcy to automaty, które działają w obrębie platform inwestycyjnych. Wykorzystują specjalne algorytmy, by konstruować portfele klientów na podstawie wypełnionych przez nich ankiet. Analizują m.in. ich podejścia do ryzyka czy perspektywy czasowej inwestowania.
Robo-doradcy oferują swoje usługi za ułamek ceny, którą należałoby zapłacić za pomoc doradcy inwestycyjnego. Taki automat ma także inne zalety — pracuje 24 godzinę na dobę, jest wolny od zmęczenia, emocji oraz uprzedzeń.
Należy się spodziewać, że liczba firm oferujących usługi robo-doradców będzie stopniowo rosnąć. To doprowadzi do zmniejszenia roli doradców inwestycyjnych, ale także do pojawienia się nowych możliwości na polskim rynku pracy. Poszukiwani będą zwłaszcza programiści, deweloperzy aplikacji mobilnych oraz specjaliści od cyberbezpieczeństwa.
Mobilne portfele
Szybki rozwój sektora fintech zrewolucjonizował nasze podejście do pieniędzy. Tradycyjna bankowość powoli odchodzi do lamusa, ustępując miejsca bankowości mobilnej. Coraz więcej klientów załatwia swoje codzienne sprawy finansowe za pomocą smartfona i należy się spodziewać, że w ciągu najbliższych lat wartość transakcji dokonywanych za pomocą portfela mobilnego będzie stale rosnąć. Dzięki temu powstanie więcej miejsc pracy dla specjalistów IT, m.in. dla programistów i deweloperów aplikacji mobilnych oraz dla analityków Big Data.
Pożyczki społecznościowe
Platformy online, które łączą pożyczkobiorców z pożyczkodawcami, są obecne na polskim rynku już niemal od dekady. Tego typu serwisy internetowe udostępniają narzędzia ułatwiające zawarcie transakcji oraz zabezpieczają inwestorów na wypadek problemów ze spłatą pożyczki. Z tego powodu stanowią ciekawą konkurencję dla firm pożyczkowych, banków, a także dla popularnych produktów inwestycyjnych.
Czy ten trend ma szansę na stałe zaistnieć na polskim rynku? O tym m.in rozmawiałem niedawno z Aleksandrem Rutkowskim z Fellowfinance, gdzie zapraszam do rozmowy> Pożyczki P2P <
FintechRejs już w czerwcu
Te cztery wyżej wymienione obszary będziemy chcieli poruczyć z zaproszonymi ekspertami podczas naszego czerwcowego FintechRejsu, na który już dziś oczywiście serdecznie zapraszamy.