Provident to jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm na polskim rynku pożyczkowym. Niestety nawet jej nie ominął kryzys związany z pandemią koronawirusa. Spółka International Personal Finance, która stoi za tą popularną marką, boryka się w tej chwili z dużymi problemami natury finansowej.
Maj z pewnością nie zalicza się do udanych miesięcy dla Providenta. Stojąca za nim spółka International Personal Finance (IPF) straciła w tym miesiącu aż 60% wyceny. Popularna firma pożyczkowa, która działa aż na 11 rynkach (m.in. w Polsce, na Węgrzech i w Rumunii), ma w tej chwili problem ze zbieraniem rat od udzielonych pożyczek oraz z malejącą liczbą podejmowanych zobowiązań.
Dlaczego Provident traci na wartości
Kryzys związany z koronawirusem mocno uderzył w branżę pożyczkową. Problemy, które w tej chwili dotykają jedną z najpopularniejszych firm udzielających wysokooprocentowanych pożyczek, są wspólne dla całego sektora.
W ubiegłym miesiącu IPF stracił na wartości aż 60%. Przyczyny tak dużego spadku wartości akcji związane są przede wszystkim z pandemią, niespodziewanym uderzeniem recesji oraz zmianami w prawie, które miały ustrzec gospodarki wielu krajów przed negatywnymi skutkami walki z koronawirusem.
W Polsce rząd w ramach Tarczy Antykryzysowej drastycznie ograniczył maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego dla nowych pożyczek. W przypadku pożyczek do 12 miesięcy limit ten został obniżony z 55% do 21%, natomiast w przypadku wszystkich zobowiązań maksymalne koszty pozaodsetkowe nie mogą przekroczyć 45%. Nowe restrykcyjne przepisy mają obowiązywać przez najbliższy rok i choć po upływie tego okresu limity mają powrócić do starego poziomu, w tej chwili firmy pozabankowe borykają się z nagłym spadkiem przychodów.
Już w kwietniu pracownicy terenowi Providenta mieli poważne problemy z zebraniem rat pożyczek. Warto bowiem wyjaśnić, że marka udziela pożyczek z obsługą w domu, a jej wysłannicy regularnie odwiedzają pożyczkobiorców w ich mieszkaniach. Niestety ogólnopolska kwarantanna zmusiła Providenta do ograniczenia tego typu działalności. W tej chwili pożyczkobiorcy są zachęcani do spłaty rat na drodze płatności elektronicznych, jednak efektywność spłat zobowiązań znacznie spadła. W kwietniu do marki trafiły raty zaledwie za 76% udzielonych pożyczek.
Wyniki finansowe spółki IPF
Konieczność ograniczenia wizyt domowych oraz malejący poziom spłacalności doprowadziły do znacznego ograniczenia udzielania nowych pożyczek. W kwietniu firma udzieliła zaledwie 30% zobowiązań zaplanowanych na ten miesiąc. Nie pozostaje to oczywiście bez wpływu na długoterminowe wyniki spółki.
Niedawno zarząd zmienił również rekomendację co do dywidendy, którą od 2013 roku regularnie wypłacał swoim akcjonariuszom. Według założeń tegoroczna dywidenda miała wynieść około 17 mln GBP. Postanowiono jednak, że w tym roku Provident nie podzieli się swoimi zyskami z akcjonariuszami. Cały zarobek z ubiegłego roku ma zostać potraktowany jako kapitał zapasowy.
Zbliża się czas wykupienia obligacji
Na początku maja tego roku marka IPF wykupiła obligacje warte 44,1 mln GBP. Z kolei już 3 czerwca będzie musiała spłacić warte ponad 200 mln zł papiery wyemitowane przez polską spółkę celową IPF Investments Polska.
W obliczu narastających kłopotów finansowych pojawiają się pytania o zdolność grupy IPF Investments Polska do wykupu wyemitowanych przez nią obligacji. Zarząd spółki pragnie jednak uspokoić wszystkich inwestorów, że nie ma w tej kwestii żadnych powodów do obaw. Jeszcze pod koniec marca grupa dysponowała gotówką w wysokości 217 mln GBP, natomiast w kwietniu udało jej się wygenerować kolejne 27 mln GBP. Niestety znaczna część tej kwoty (21 mln GBP) musiała pokryć koszt spłaty odsetek od wartych 406 mln euro obligacji, które wygasają w kwietniu przyszłego roku.
Nie tylko Provident ma kłopoty
Problemy, z którymi obecnie boryka się Provident, dotyczą całego sektora pożyczkowego. Z powodu pandemii koronawirusa wiele firm znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Swoją działalność zawiesiły na przykład spółka SMS Kredyt oraz marka YOLO, która 1 kwietnia wstrzymała do odwołania sprzedaż nowych pożyczek.
Notowania Providenta (IPF), YOLO oraz SMS Kredyt w 2020 roku
Źródło: MarketScreener.com
