Pobiegli w Biegu bez medalu
Charytatywny bieg odbył się w sobotni ranek (2 kwietnia) we wrocławskim Parku Wschodnim, a liczba uczestników znacząco przekroczyła oczekiwania organizatorów. Przygotowali 150 numerów startowych, tyle było potwierdzonych zgłoszeń, a tymczasem na miejscu pojawiły się 194 osoby, które chciały pobiec w szczytnym celu. Uczestnicy mieli do wyboru 3 dystnanse – 3, 6 i 9 km. W sumie pokonali 1284 km.
Dla Darii i Oliwii
Bieg bez medalu był organizowany, aby pomóc Darii i Oliwii Nowak – bliźniaczkom chorym na miopatię nitkowatą, która charakteryzuje się osłabieniem siły i ubytkiem masy mięśniowej oraz witkowością mięśni, w tym mięśni twarzy i oddechowych. Trzylatki są na stałe podłączone do respiratora poprzez tracheotomię, nie mówią i są karmione przez gastrostromię – bezpośrednio do żołądka. Dziewczynki nie będą chodzić, nawet siedzieć samodzielnie, nie utrzymają głowy i nie będą nigdy samodzielnie oddychać. Pod względem pychicznym rozwijają się normalnie. Do codziennego funkcjonowania potrzebują m.in. specjalistycznych wózków inwalidzkich. Koszt jednego porządnego wózka to ok. 8 tys. zł, co oznacza, że potrzebne jest 16 tys. zł. Właśnie na ten cel zbierano pieniądze podczas Biegu bez medalu – opłata startowa była wnoszona na rzecz pomocy dziewczynkom. W sumie udało się uzbierać 10 tys. zł.
Wsparcie finansowe partnera biegu
Nie bez znaczenia było wpsarcie jednego z głównych partenrów biegu. Spółka Money Beat, wydawca serwisu ratka.pl, ufundowała tablet, który został rozlosowany wśród wszystkich uczestników biegu. Ponadto firma zobligowała się do zapłacenia jednej złotówki za każdy kilometr, który przebiegną uczestnicy Biegu bez medalu. Ponieważ 194 osoby pokonały w sumie 1284 km, wydawca marki ratka.pl przekazał na konto Fundacji Potrafię Pomóc 1284 zł.
[infobox][/infobox]