Pożyczki z bankomatu? W Rosji działają pożyczkomaty

dodał Sylwia Stwora
0 komentarzy

Paszport, telefon i szybkie zdjęcie – tyle wystarczy, aby w kwadrans pożyczyć nawet 15 tys. rubli będąc w centrum Moskwy. Wszystko dzięki urządzeniom przypominającym bankomat. Na terenie Rosji działa już 20 pożyczkomatów, czyli maszyn udzielających krótkoterminowych zobowiązań.

 

pozyczkomaty-w-rosjiZaciągnięcie krótkoterminowego zobowiązania w pożyczkomacie jest proste. Po ukazaniu się na ekranie urządzenia odpowiedniej dyspozycji, wybieramy potrzebną nam kwotę pożyczki, skanujemy paszport i wpisujemy swój numer telefonu. Czekamy też aż maszyna zrobi nam zdjęcie – to element procesu weryfikacji tożsamości. Kiedy otrzymamy SMS z kodem potrzebnym do zatwierdzenia transakcji, należy go wpisać za pomocą klawiatury pożyczkomatu i poczekać na wypłatę pieniędzy. Można otrzymać od 3 do maksymalnie 15 tys. rubli, czyli ok. 900 zł. Na zwrot pożyczki mamy od 3 do 20 dni. Dzienne oprocentowanie zobowiązania wynosi 2 proc., co oznacza, że RRSO (rzeczywista roczna stopa oprocentowania) osiąga poziom 730 proc.

 

Za pomarańczowymi urządzeniami udzielającymi krótkoterminowych zobowiązań kryje się rosyjski miliarder Oleg Bojko, który fortunę zyskał m.in. dzięki automatom do hazardu (zakazane w Rosji od 2009 roku). Pożyczkomaty można znaleźć w centrach handlowych i na stacjach kolejowych (m.in. Kursk w Moskwie). Wkrótce maszyny pożyczające pieniądze mogą pojawić się w Polsce – właściciel Finstar Financial Group (jedna z największych prywatnych firm inwestycyjnych w Rosji) chce rozpocząć pożyczkomatową ekspansję nad Wisłą oraz w Hiszpanii.

 

Według danych Centralnego Banku Rosji, między styczniem a wrześniem 2014 roku wartość mikropożyczek udzielonych w Rosji wyniosła 47,2 mld rubli. W tym samym okresie liczba osób korzystających z usług firm pozabankowych wzrosła o ponad 50 proc. – do 2,3 mln pożyczkobiorców. Duże zainteresowanie finansowaniem sektora pożyczkowego jest wynikiem zaostrzenia wymagań banków wobec potencjalnych kredytobiorców. To z kolei wynika z sankcji nałożonych na Rosję w związku z konfliktem na Ukrainie.

 

 

Sylwia Stwora

[ratingwidget_toprated type=”posts” created_in=”all_time” direction=”ltr” max_items=”3″ min_votes=”1″ order=”DESC” order_by=”avgrate”]

Podobne wpisy

Zamieść komentarz