Martin Kaczmarski za sterami KRD

dodał Tomasz Rafalski
0 komentarze

Martin Kaczmarski został nowym prezesem rodzinnego biznesu. Kaczmarski Group to wspólny szyld, pod którym działa 12 marek zarządzanych przez rodzinę Kaczmarskich. Jedną z nich jest Krajowy Rejestr Długów – najbardziej rozpoznawalna w Polsce platforma wymiany informacji gospodarczej.

Za kółkiem, za biurkiem

Martin Kaczmarski rozgłos zdobył jako kierowca rajdowy. W Rajdzie Dakar już jako debiutant zajął wysokie 9. miejsce. Niestety jego karierę na torze przerwał wypadek, podczas którego mężczyzna złamał odcinek szyjny kręgosłupa. Z powodu stanu zdrowia Martin musiał zrezygnować ze swojej miłości do szybkich samochodów.

Rozpoczął wówczas kilkuletnią naukę pod okiem najlepszych polskich menadżerów. Wśród nich byli m.in. prezes KRD Adam Łącki oraz Dariusz Szkaradek z Deloitte. Wkrótce pojętny uczeń zaczął odnosić biznesowe sukcesy – otrzymał prestiżową nagrodę Manager Award 2018 oraz uruchomił swój własny projekt ChronPESEL.pl.

Martin Kaczmarski kontynuuje dzieło rodziców

Obecnie Martin Kaczmarski został nowym prezesem rodzinnej firmy. Mężczyzna posiada ponad 83 proc. udziałów w Kaczmarski Group – spółce z kapitałem w wysokości 82,7 mln zł. Kaczmarski Group to flagowy projekt, który łączy w sobie aż 12 rodzinnych spółek i brandów. Wśród nich znajduje się m.in. Krajowy Rejestr Długów, który swoją działalnością doskonale wpisuje się w fundament działalności grupy. Skupia się ona przede wszystkim na dostarczaniu informacji gospodarczych, zarządzaniu danymi oraz windykacji.

Brandem, który również wchodzi w skład Kaczmarski Group, jest autorski projekt Martina Kaczmarskiego – ChronPESEL.pl. To nowe narzędzie, które przeciwdziała wyłudzeniom kredytów oraz pożyczek online przy pomocy skradzionych danych.

Nowy prezes zamierza skupić swoją uwagę na zmianie komunikacji spółki. Chce sprawić, że stanie się ona bardziej widoczna w mediach. Kaczmarski podkreśla, że działalność rodzinnego biznesu nadal będzie mocno koncentrować się na branży finansowej. Nie wyklucza przy tym jednak ingerencji w inne sektory. Przykładem otwartości na nowe inwestycje może być utworzenie spółki Mikroflor, zajmującej się sprzedażą ekologicznego nawozu oraz produktów do hodowli zwierząt.

 

 

Podobne wpisy

Zamieść komentarz